Kim chciał zostać w dzieciństwie? Komu kibicował w Katarze? Którego piłkarza lubi najbardziej? I co mu pomogło zostać sędzią międzynarodowym? Paweł Sokolnicki jeden z polskiej trójki sędziowskiej, która wzorowo poprowadziła ostatni finał Mistrzostw Świata w piłce nożnej, gościł we wtorek [24.01] w rodzinnym Nasielsku. Został ciepło przyjęty przez nauczycieli i uczniów w Szkole Podstawowej nr 2, do której przed laty sam uczęszczał.
Uczniowie mieli sporo pytań. Sala pękała w szwach. Sportowy bohater z Nasielska znany z największych aren świata podziwiany był przez najmłodszych adeptów piłki nożnej. Dla wielu z nich, bez względu na płeć, to niezapomniane przeżycie.
Paweł Sokolnicki spotkał się również z władzami gminy oraz zawodnikami nasielskiego "Żbika". Sędziował również mecz pokazowy. Inicjatorem spotkania z Pawłem Sokolnickim był sekretarz Urzędu Miejskiego w Nasielsku Marek Maluchnik.














