W Sądzie Rejonowym w Płońsku odbyła się kolejna rozprawa dotycząca oskarżonego o jazdę pod wpływem alkoholu burmistrza Miasta i Gminy Nowe Miasto – Sławomira Zalewskiego. Przypomnijmy, że Prokuratura Rejonowa w Płońsku, postawiła mu zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości, do którego miało dojść 25 maja 2023 roku. Przypomnijmy, że według ustaleń prokuratury badanie na trzeźwość wykazało w jego organizmie 0,9 promila alkoholu, a w późniejszym badaniu krwi blisko 1,5 promila. Burmistrz złożył zeznania nie przyznając się do winy. Powołany został biegły sądowy z zakresu toksykologii, by wypowiedzieć się w temacie ilości spożytego alkoholu do czasu w jakim był wypity i zarazem wyniku badania na zawartość alkoholu w organizmie oskarżonego. Na większość pytań dotyczących reakcji organizmu na alkohol, biegły odpowiadał bardzo drobiazgowo. W zeznaniach pojawiło się stwierdzenie, że schorzenie, na które cierpi oskarżony nie miało wpływu na wyniki badań alkoholu przeprowadzonych przed ponad dwoma laty.
Biegły mówił, że w takich przypadkach niemożliwe jest oszacowanie, kiedy dana osoba zaczęła spożywać alkohol. Można natomiast ustalić przybliżony czas, kiedy pić przestała. Dodawał też, że przy takich ustaleniach to zawsze sprawa indywidualna, a istotnym faktem jest np. czy osoba była na czczo. Obrońca pytał eksperta czy schorzenie oskarżonego może mieć wpływ na szybsze przyswajanie alkoholu z przewodu pokarmowego. Odpowiedź na to pytanie nie padła.
Prokuratura wniosła o przesłuchanie kolejnego specjalisty. Tym razem biegłego toksykologa, który mógłby odpowiedzieć na pytanie: „Czy spożycie określonej ilości bimbru podanej w zeznaniach w krótkim czasie, mogła spowodować zatrucie organizmu oskarżonego? Wyrok nie zapadł, a ostatecznie sprawa została odroczona do 30 grudnia. Do tematu wrócimy.













