Mimo apeli, ostrzeżeń i surowych przepisów wciąż nie brakuje kierowców, którzy ryzykują życie swoje i innych.
W poniedziałek [14 lipca], w ciągu kilkudziesięciu minut, na terenie powiatu płońskiego doszło do dwóch zdarzeń z udziałem pijanych kierujących. W Strubinach w gminie Płońsk 52-latka kierująca volvo miała 3,3 promila alkoholu. Auto, którym kierowała wypadło z drogi do rowu. Policja informuje, że w kwietniu tego roku już straciła prawo jazdy za... jazdę po alkoholu! Natomiast w Radzyminie w gminie Naruszewo 33-latek kierujący BMW uderzył w drzewo i trafił do szpitala. W organizmie miał 3,2 promila alkoholu. Oboje odpowiedzą za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Grozi im do 3 lat więzienia , wysoka grzywna i wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów.
Policja raz jeszcze podkreśla, że pijany kierowca to potencjalny zabójca. Wsiadając za kierownicę po alkoholu nie tylko ryzykujemy swoje życie, ale też życie rodzin jadących na wakacje, pieszych czy rowerzystów.













