Czas poświąteczny to moment w roku, gdy często lodówki w naszych domach niemal uginają się od ilości jedzenia. Dzięki działającym na terenie Płońska jadłodzielniom potrawy mogą trafić w odpowiednie miejsce, a posiłki zjeść mogą osoby potrzebujące. Bywa też tak, że cześć ludzi zabiera ze wspólnej lodówki wszystko albo większość jedzenia zapominając, że ludzi potrzebujących jest więcej, przez co niektórzy odchodzą z pustymi rękami. A główną ideą tej społecznej inicjatywy jest dostarczenie żywności do jak największej ilości osób.
mówi Monika Zimnawoda, pomysłodawczyni jadłodzielni przy ul. Jaworskiego w Płońsku.
Jadłodzielnia przy parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego działa od sześciu lat. Średnio dziennie korzysta z niej ponad 20 osób. Każdy z posiłków powinien być szczelnie zapakowany. Jedzenie można też przynosić do lodówki społecznej umieszczonej przy stowarzyszeniu „Idziemy na Spacer” na terenie par. św. Michała Archanioła w Płońsku.












