Janusz Popłonkowski
Miniony weekend okazał się pracowity dla policjantów i pracowników pomocy społecznej z powiatu płońskiego. Służby dwukrotnie interweniowały w sprawach nietrzeźwych rodziców, pod opieką których znajdowały się małoletnie dzieci. W obu przypadkach szybka reakcja zapobiegła potencjalnemu zagrożeniu zdrowia i życia najmłodszych. Sprawy trafią teraz do sądu rodzinnego.
Do pierwszej interwencji doszło w piątek [14 listopada] na terenie gminy Nowe Miasto. Pracownicy ośrodka pomocy społecznej, którzy odwiedzili jeden z domów, nabrali podejrzeń, że ojciec opiekujący się dwójką dzieci może być pod wpływem alkoholu. Mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi, dlatego na miejsce wezwano policję. Po wejściu funkcjonariusze potwierdzili, że rodzina jest bezpieczna, jednak badanie alkomatem wykazało u 51-latka około dwóch promili alkoholu. Pod jego opieką znajdowały się dzieci w wieku 8 i 5 lat. Maluchy trafiły pod opiekę pracownic socjalnych, natomiast mężczyzna został przewieziony do szpitala z powodu duszności i problemów kardiologicznych.
Do podobnej sytuacji doszło w sobotę [15 listopada] późnym wieczorem w Płońsku. Zgłoszenie dotyczyło nietrzeźwej kobiety mającej zajmować się dwójką dzieci. Policjanci zastali w mieszkaniu 37-letnią matkę, jej partnera oraz dzieci w wieku 10 i 8 lat. Badania potwierdziły, że oboje dorośli byli pod wpływem alkoholu – kobieta miała blisko 1,2 promila, a jej partner ponad 1,3 promila. Dzieci przekazano pod opiekę krewnej.
Obie sprawy zostaną teraz ocenione przez sąd rodzinny, który sprawdzi sytuację opiekuńczą w tych rodzinach. Funkcjonariusze przypominają, że sprawowanie opieki nad dzieckiem w stanie nietrzeźwości może zostać uznane za narażenie go na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do pięciu lat więzienia.
