W sobotę, 1 listopada, przed godziną 16:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Płońsku otrzymał zgłoszenie o kolizji drogowej, której sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia. Z informacji wynikało, że kierujący pojazdem marki Honda porusza się drogą lokalną wzdłuż trasy S7 w kierunku Warszawy. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z Posterunku Policji w Załuskach. Funkcjonariusze ustalili, że do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 571 w okolicy miejscowości Karolinowo. Kierujący pojazdem marki Honda uderzył w tył poprzedzającego go mercedesa, którym podróżowały cztery osoby. Po zderzeniu sprawca nie zatrzymał się, tylko wyprzedził uszkodzony pojazd i kontynuował jazdę w kierunku trasy S7. Następnie, na rondzie, wjechał pod prąd i skręcił w drogę lokalną biegnącą wzdłuż trasy szybkiego ruchu. Później zignorował znak „zakaz ruchu” i zjechał na drogę gruntową, gdzie zatrzymał się w rejonie jednej z posesji w miejscowości Stróżewo. Tam zgłaszający uniemożliwili mu dalszą jazdę.
- Kierowcą hondy okazał się 28-letni mieszkaniec gminy Naruszewo. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila. Dodatkowo wstępny test na obecność narkotyków dał wynik pozytywny. 28-latek został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. W pojeździe znajdowała się również 22-letnia pasażerka – kobieta była trzeźwa. Podczas sprawdzania danych w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, co najmniej kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i konieczność zapłacenia wysokiego świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Odpowie również za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień, spowodowanie kolizji drogowej oraz inne popełnione wykroczenia – podaje nadkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Od kierowcy została pobrana krew do dalszych badań laboratoryjnych pod kątem obecności środków odurzających. W zależności od ich wyniku mężczyzna może usłyszeć dodatkowe zarzuty związane z kierowaniem pojazdem pod wpływem substancji działających podobnie do alkoholu.













