Janusz Popłonkowski
Niecodzienna interwencja ciechanowskich policjantów miała miejsce w minioną sobotę [1 listopada] nad ranem. Funkcjonariusze zostali wezwani do jednego z mieszkań na terenie Ciechanowa, po tym jak do lokalu 20-letniej kobiety wtargnęła pijana para i... zachowywała się, jakby była u siebie.
Jak ustalili policjanci, 25-letnia kobieta i 30-letni mężczyzna, mieszkańcy Ciechanowa, dostali się w nocy do mieszkania młodej lokatorki. W środku zaczęli się swobodnie poruszać, jedli i pili pozostawione tam produkty. Kiedy 20-latka obudziła się, nieproszeni goście kazali jej opuścić mieszkanie. 25-latka dodatkowo uderzyła pokrzywdzoną, po czym para zamknęła się od środka i poszła spać.
- Pomimo wielokrotnego pukania i wzywania do otwarcia, drzwi pozostały zamknięte. Gdy funkcjonariuszom udało się wejść do środka, zastali śpiącą parę w stanie silnego upojenia alkoholowego. W mieszkaniu panował nieporządek – informuje nadkom. Jolanta Bym.
Oboje zostali zatrzymani i przewiezieni do jednostki policji. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty naruszenia miru domowego.
