Artur Kołodziejczyk
V LIGA
Dublet „Duszy” zrzucił kamień z serca - jest pierwsza wygrana!
Nasz jedynak w V lidze - Płońska Akademia Futbolu - pozostawał bez zwycięstwa, ale po potyczkach z najsilniejszymi „czuć było”, że drużyna - szybciej niż później - może przełamać tę złą passę.
I zawodnicy PAF zrobili to najszybciej jak można, bo już przy pierwszej okazji, jaką było sobotnie (13 września) spotkanie z warszawskim Gromem, rozgrywane na boisku w Ząbkach.
Rywal to beniaminek, który w pierwszej fazie rozgrywek uzbierał sporo (siedem) punktów, ale w ostatniej kolejce wyraźnie (0:5) przegrał w Wołominie z Huraganem.
I teraz również pozostał z zerowym dorobkiem bramkowym, bo podopieczni Pawła Szpojankowskiego zagrali bardzo dobre spotkanie pod względem organizacji gry defensywnej całej drużyny.
A w ofensywie swoje przysłowiowe pięć minut miał Damian Duszyński, który ustrzelił dublet. I to niezwykle efektowny - pierwszą z bramek strzelając po indywidualnym rajdzie przez całą połowę, a drugą efektownym strzałem „zamykając” dośrodkowanie z rzutu rożnego Kordiana Makowskiego.
Tu filmik z tymi golami - https://fb.watch/C6mxnKToRq/.
To dało wygraną 2:0, a oprócz kompletu punktów, będzie to z pewnością ważne z powodów psychologicznych. Ciężar pierwszej wygranej spadł już bowiem jak kamień z serca i teraz czas na spokojną walkę o kolejne zdobycze pozwalające na wydostanie się z dolnej strefy tabeli - PAF nadal bowiem pozostaje na trzynastym miejscu.
Dobrą okazją ku temu będzie już najbliższy mecz, bo do Słoszewa - w sobotę 20 września - przyjeżdża Żbik Nasielsk, który z zaledwie jednym punktem na koncie zamyka ligową tabelę. Pierwszy gwizdek - godzina 16.
A w międzyczasie - w najbliższą środę (17 września) - PAF zagra na wyjeździe z MKS Ciechanów o awans do piątej rundy okręgowego Pucharu Polski.
13.09. Grom Warszawa - PAF Płońsk 0:2 (0:0)
bramki: Duszyński (50, akcja indywidualna), Duszyński (80, asysta K. Makowski).
PAF: Kamil Kalinowski (60, Mateusz Małecki) - Kordian Makowski, Dawid Krulikowski, Michał Kowalski, Piotr Hercel, Adam Szcześniak (72, Marcel Makowski), Kacper Burzyński (76, Dominik Pełka), Damian Cytloch (46, Damian Duszyński), Mateusz Rutkowski (75, Jakub Piliński), John Akindehin (70, Maksymilian Konopka), Radosław Wesołowski (60, Maciej Załęcki).
Pozostałe wyniki VI kolejki: * Polonia II Warszawa - MKS Ciechanów 10:0 * Nadnarwianka Pułtusk - Drukarz Warszawa 3:2 * Żbik Nasielsk - Huragan Wołomin 1:3 * Kasztelan Sierpc - Escola Varsovia Warszawa 1:0 * Bug Wyszków - Stoczniowiec Płock 3:0 * Narew Ostrołęka - Wicher Kobyłka 3:1 * Naprzód Zielonki - Sokół Serock 1:4.
W VII kolejce (20-21.09.) V ligi zagrają: * Sokół Serock - MKS Ciechanów * Wicher Kobyłka - Naprzód Zielonki * Stoczniowiec Płock - Narew Ostrołęka * Escola Varsovia Warszawa - Bug Wyszków * Huragan Wołomin - Kasztelan Sierpc * Drukarz Warszawa - Grom Warszawa * Polonia II Warszawa - Nadnarwianka Pułtusk * PAF Płońsk - Żbik Nasielsk (Słoszewo, sobota 20.09., g. 16).
LIGA OKRĘGOWA
1:0 Sony na „przełamanie”...
Sobotnie (13 września) emocje w okręgówce rozpoczęły się już przed południem w Nowym Mieście, gdzie doszło do pojedynku Sony z Kryształem Glinojeck, czyli mających identyczną ilość (trzech) zdobytych dotychczas punktów sąsiadów z dolnej części ligowej tabeli.
Dodatkowym smaczkiem był fakt, że od niedawna trenerem Kryształu jest Łukasz Barankiewicz, który na początku sezonu zdążył strzelić cztery bramki dla Sony.
Sona, po wygranej na inauguracje sezonu w Strzegowie, przegrała potem cztery kolejne spotkania. W pojedynku z Kryształem, podopieczni Bartosza Kaczora wyszli z jasnym planem przełamania tej złej serii. Realizacja - jeśli chodzi o zaangażowanie i determinację - była na bardzo dobrym poziomie. Walka toczyła się przez cały mecz i na całym boisku. I było to wyrównane starcie - z pierwszą połową ze wskazaniem na gospodarzy i drugą, w której lepszy był Kryształ.
Remisu jednak nie było, a o końcowym wyniku zdecydowała jedna akcja. W 40 minucie gry - kilkoma zwodami - zainicjował ją Norbert Decyk, który przed pole karne zagrał w kierunku Karola Brzeszkiewicza. Tam doszło do „stykowej” walki z obrońcą, a do odbitej piłki dobiegł Łukasz Gortat i uderzył bez zastanowienia z dystansu. Piłka wpadła do siatki i był to gol na wagę trzech punktów, a dla strzelca jego premierowe trafienie w barwach Sony.
Tu można obejrzeć tą decydującą akcję - https://www.facebook.com/share/v/19WggUqjRX/.
Kolejne wyzwanie będzie z pewnością bardzo trudne. Sona jedzie bowiem (w niedzielę, 21 września) na mecz do Szydłowa. Miejscowa Korona zaczęła sezon od „wysokiego C”, wygrywając w Żurominie z Wkrą, ale później miała trochę słabszy moment. Teraz jednak, pokonując w Radzanowie Wkrę 4:1, odniosła swoje trze zwycięstwo i teraz będzie z pewnością chciała wreszcie zapunktować także przed własną publicznością - w tym sezonie bowiem na własnym boisku nie zdobyła jeszcze ani jednego punktu. Mecz rozpocznie się o godzinie 11.
W międzyczasie (17 września, godz. 16) Sona - o awans do piątej rundy okręgowego Pucharu Polski - zagra w Nowym Mieście z piątoligowym Żbikiem Nasielsk.
13.09. Sona Nowe Miasto - Kryształ Glinojeck 1:0 (1:0)
bramka: Gortat (40, strzał z dystansu).
Sona: Mateusz Oracki - Igor Siek, Mariusz Unierzyski, Łukasz Zalewski, Karol Brzeszkiewicz, Łukasz Gortat, Bartosz Kaczor, Norbert Decyk (66, Mateusz Śliwiński), Damian Załoga (89, Rafał Kraszewski), Szymon Pawlak (57, Aleks Wasilczenko; 84, Wiktor Młudzikowski), Łukasz Młudzikowski (78, Kamil Roman).
... 1:0 Gladiatora na podtrzymanie passy
Niemal powtórkę scenariusza z meczu Sony, mieliśmy w popołudniowym meczu w Słoszewie. Niepokonany jeszcze w tym sezonie Gladiator podejmował GKS Strzegowo - drużynę, która znajdowała się w dolnej części tabeli. Faworytem byli więc gospodarze, i pierwsza faza spotkania wydawała się potwierdzać teoretyczne rozważania.
Podopieczni Pawła Mazurkiewicza byli groźni w ofensywie, i bardzo szybko udokumentowali to objęciem prowadzenia. Była ósma minuta gry, kiedy akcję skrzydłem przeprowadził Mateusz Wiśniewski idealnie obsługując podaniem w pole karne Damiana Matusiaka, a ten pewnie umieścił piłkę w siatce.
Tu można obejrzeć tę bramkę - https://www.facebook.com/share/v/16qxamKqmD/.
W tym momencie wydawało się, że łatwo zrealizuje się scenariusz „planowego” zwycięstwa, a jedyne pytanie brzmiało - w jakich będzie ono rozmiarach?
Okazało się jednak, że na taki przebieg wydarzeń wcale nie mieli ochotę goście, którzy z minuty na minutę sprawiali słoszewianom coraz więcej problemów. Groźni byli do samego końca - nawet grając (od 51 minuty) w dziesiątkę. Ostatecznie jednak do wyrównania doprowadzić nie zdołali, i Gladiator na własnym stadionie nadal - już od ponad roku - pozostaje niepokonany.
Komplet punktów dał awans już na pozycję wicelidera, z zaledwie jednym punktem straty do żuromińskiej Wkry.
Następny wyjazdowy rywal - Wkra Bieżuń - ma na koncie połowę dorobku słoszewian i za sobą wysoką (0:6) porażkę z drugą drużyną ostrołęckiej Narwi. Łatwo jednak w Bieżuniu nie będzie - ostatnio nie była tam w stanie wygrać (remisowe 4:4) Mławianka II Mława, która tak jak Gladiator pozostaje drugim niepokonanym zespołem w lidze. Mecz zostanie rozegrany o godzinie 15 w niedzielę, 21 września.
13.09. Gladiator Słoszewo - GKS Strzegowo 1:0 (1:0)
bramka: Matusiak (8, asysta Wiśniewski).
Gladiator: Klaudiusz Kurek - Mateusz Wiśniewski, Adrian Bieńkowski, Aleksander Saleh, Sebastian Tabaka, Jakub Ładziński, Daniel Mitura, Kacper Kozera (75, Mikołaj Tworek), Bartosz Chrząszczewski (74, Dawid Jabłoński), Patryk Szczepański (90, Konrad Osiński), Damian Matusiak (67, Piotr Wypyszyński).
Pozostałe wyniki VI kolejki: * ULKS Ołdaki - Rzekunianka Rzekuń 4:2 * Wkra Radzanów - Korona Szydłowo 1:4 * Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Opia Opinogóra 1:5 * Konopianka Konopki - Wkra Żuromin 1:2 * Mławianka II Mława - Kurpik Kadzidło (odwołany z powodu warunków pogodowych) * Narew 1962 II Ostrołęka - Wkra Bieżuń 6:0.
W VII kolejce (20-21.09.) ligi okręgowej zagrają: * GKS Strzegowo - ULKS Ołdaki * Kurpik Kadzidło - Narew II Ostrołęka * Wkra Żuromin - Mławianka II Mława * Opia Opinogóra - Konopianka Konopki * Kryształ Glinojeck - Ostrovia Ostrów Mazowiecka * Rzekunianka Rzekuń - Wkra Radzanów * Korona Szydłowo - Sona Nowe Miasto (Szydłowo, niedziela 21.09., g. 11) * Wkra Bieżuń - Gladiator Słoszewo (Bieżuń, niedziela 21.09., g. 15).
A KLASA
Jak Korona, to emocje
Po wygranej w trudnym meczu wyjazdowym z MKS II Przasnysz, Koronę czekał kolejny pojedynek z drużyną z czołówki. W sobotę (13 września) do Karolinowa przyjechała Wkra Cieksyn, która z trzema punktami straty do lidera, znajdowała się na trzecim miejscu w tabeli. Korona miała tylko dwa oczka mniej, i potencjalna wygrana pozwoliłaby jej wskoczyć już na czołowe miejsca.
Mecz - tak jak i wcześniejsze z udziałem Korony - był emocjonujący i fajny do oglądania dla licznie zgromadzonej publiczności. Walka była wyrównana, ale każda ze stron ochoczo dążyła do wywalczenia kompletu punktów.
Na prowadzenie - w 19 minucie - wyszli goście, ale podopieczni Mateusza Nowaka szybko odpowiedzieli, kiedy trzy minuty później asystę Macieja Pilśnika na wyrównującego gola zamienił Piotr Maik. Na przerwę jednak w lepszych nastrojach schodzili zawodnicy z Cieksyna, którzy po raz drugi prowadzili, po bramce z rzutu karnego w 42 minucie.
Po zmianie stron - choć goście byli nadal groźni - Korona z determinacją dążyła do wyrównania. I to się ostatecznie udało w 78 minucie, a akcja na 2:2 była autorstwa młodych zawodników ekipy z Karolinowa - z prawego skrzydła dośrodkował Piotr Gruszczyński, a efektownym strzałem głową wykończył wszystko Maciej Hojda.
Tu filmik z tym golem - https://www.facebook.com/share/v/1B3mQ8qjGb/.
Z dwoma wygranymi i dwoma remisami w czterech ostatnich spotkaniach Korona plasuje się na szóstym miejscu w tabeli, mając cztery punkty straty do liderującego Krasnosielca. A dwa oczka mniej drużyna z Karolinowa ma do kolejnego swojego rywala - Mazowsza Jednorożec - którego podejmie na własnym boisku w sobotę (20 września) o godzinie 16. I ponownie zapowiada się ciekawy pojedynek drużyn z górnej części tabeli, w którym faworyta trudno wskazać.
13.09. Korona Karolinowo - Wkra Cieksyn 2:2 (1:2)
bramki: Mail (22, asysta Pilśnik), Hojda (78, asysta Gruszczyński).
Korona: Łukasz Leśniak - Piotr Gruszczyński, Hubert Bulak, Wiktor Dylewski, Dawid Duczman, Mateusz Szcześniak, Piotr Maik (75, Piotr Prusak), Mateusz Nowak, Patryk Skórczyński (70, Maciej Hojda), Maciej Pilśnik, Jakub Stangreciak (80, Łukasz Grabowski).
Pozostałe wyniki V kolejki: * Mazowsze Jednorożec - MKS II Przasnysz 1:2 * Pełta Karniewo - Żbik II Nasielsk 1:3 * GUKS Krasnosielc - Mazur Ojrzeń 1:2 * Orzeł Sypniewo - Iskra Krasne 3:3 * Bartnik Myszyniec - GKS Pokrzywnica 3:4 * GKS Łyse - Wymakracz Długosiodło 3:3.
W VI kolejce (20-21.09.) A klasy zagrają: * Wkra Cieksyn - Wymakracz Długosiodło * GKS Pokrzywnica - GKS Łyse * Iskra Krasne - Bartnik Myszyniec * Mazur Ojrzeń - Orzeł Sypniewo * Żbik II Nasielsk - GUKS Krasnosielc * MKS II Przasnysz - Pełta Karniewo * Korona Karolinowo - Mazowsze Jednorożec (Karolinowo, sobota 20.09., g. 16).
Błękitni wreszcie u siebie
Po inauguracyjnej wygranej (4:1 z Unią Czermno) na początek nowego sezonu płockiej A klasy, Błękitni mieli w terminarzu wolny termin.
W sobotę (13 września) była więc okazja do dopiero pierwszego w rozgrywkach meczu rozgrywanego przed własną publicznością. Rywal nie był łatwy, bo Świt Staroźreby w pierwszych dwóch meczach odniósł dwa zwycięstwa - najpierw 5:3 wygrał na wyjeździe ze Skrą Drobin, a ostatnio 3:2 u siebie pokonał Unię Czermno.
Ale ten dzień w pełni należał do gospodarzy. I trzeba przyznać, że ta inauguracja w Raciążu była efektowna. Najpierw młodzi adepci futbolu asystowali sędziom i zawodnikom w ceremonii przedmeczowej (tu filmik z tego momentu - https://www.facebook.com/share/v/19ZyRY8pYf/), a potem na „piątkę” spisali się zawodnicy.
Premierowa bramka tego sezonu na stadionie w Raciążu padła już w 5 minucie gry, kiedy po indywidualnej akcji Jakuba Witkowskiego jego strzał odbił bramkarz, ale skuteczną dobitką popisał się Mateusz Arceusz.
Ten sam zawodnik - przy drugiej asyście Witkowskiego - zdobył też drugą bramkę 25 minucie, a potem było już tylko lepiej. Błękitni w pełni kontrolowali grę, byli groźni w ofensywie, a jednocześnie praktycznie nie pozwolili na żadne znaczące zagrożenie pod swoją bramką.
Ostatecznie zakończyło się efektownym 5:0, a kolejne gole zdobyli: Jakub Witkowski, Eryk Janiszewski i - premierowo w lidze dla Błękitnych - Mikołaj Obrębski.
Z dwoma wygranymi i pozycją wicelidera podopieczni duetu Adrian Janiszewski-Łukasz Szelągiewicz udadzą się teraz na trudny wyjazd. Mazur Gostynin to bowiem jeszcze niedawny piąto ligowiec, z duzymi ambicjami. Jak na razie rywale raz przegrali (3:4 z Zorzą Szczawin Kościelny) i raz wygrali (5:2 ze Skra Drobin). Mecz w Gostyninie w niedzielę (21 września) o godzinie 17.
13.09. Błękitni Raciąż - Świt Staroźreby 5:0 (4:0)
bramki: Arceusz (5, dobitka po strzale Witkowskiego), Arceusz (25, asysta Witkowski), Witkowski (33, asysta Różański), Janiszewski (37, asysta Arceusz), Obrębski (77, asysta Schodowski).
Błękitni: Adrian Baczewski - Alan Mroczkowski (Nikodem Sznajder), Paweł Borzykowski, Łukasz Szelągiewicz (Jakub, Bielski), Kamil Kocięda (Mateusz, Piłat), Mariusz Ezman (Krzysztof Cieśliński), Krystian Różański, Mateusz Arceusz (Krystian Schodowski), Paweł Bogdański (Jakub Kleniewski), Eryk Janiszewski (Mikołaj Obrębski), Jakub Witkowski.
Pozostałe wyniki III kolejki: * Stoczniowiec II Płock - wolny termin * Wisła Główina-Sobowo - Błyskawica Lucień 2:0 * Polonia Radzanowo - GKS Góra 2:0 * Zorza Szczawin Kościelny - Huragan Bodzanów 4:2 * Skra Drobin - Skrwa Łukomie 1:4 * Unia Czermno - Mazur Gostynin (odwołany z powodu warunków pogodowych).
W IV kolejce (20-21.09.) A klasy (płockiej) zagrają: * Świt Staroźreby - wolny termin * Skrwa Łukomie - Unia Czermno * Huragan Bodzanów - Skra Drobin * GKS Góra - Zorza Szczawin Kościelny * Błyskawica Lucień - Polonia Radzanowo * Stoczniowiec II Płock - Wisła Główina-Sobowo * Mazur Gostynin - Błękitni Raciąż (Gostynin, niedziela 21.09., g. 17).
B KLASA
W tak emocjonujących dla kibiców z powiatu płońskiego rozgrywkach B klasy, w miniony weekend zagrały tylko trzy nasze drużyny.
Wolny termin PAF II i pogoda w Sochocinie
Tym razem wolny termin miała druga drużyna Płońskiej Akademii Futbolu, która inne wyniki śledziła z pozycji wicelidera. I... niespodziewanie tę lokatę - z racji wyników rywali - nadal zajmuje. Podopieczni Emila Kucińskiego bronić jej będą w niedzielę (21 września) w Raciążu, gdzie o godzinie 11 usłyszymy pierwszy gwizdek w pojedynku z Borutą Kuczbork. Rywale ma tylko jeden punkt mniej, ale na wyjeździe jeszcze nie wygrali. Może więc PAF II wygra wreszcie w roli gospodarza, bo jak na razie były tylko dwa remisy.
Nie zagrała też sochocińska Wkra - jej niedzielny (14 września) mecz z Wieczfnianką Wieczfnia został odwołany i odbędzie się w innym terminie. Powodem obfite opady deszczu, po których stan boiska nie nadawał się do gry.
O kolejne punkty podopieczni Kamila Kobylińskiego powalczą więc po raz kolejny na wyjeździe. Rywalem będzie Żak Szreńsk - przedostatnia drużyna w tabeli, która w minionej kolejce zdobyła swój pierwszy punkt w sezonie, remisując 3:3 w Uniecku z Jutrzenką. Mecz z Żakiem Wkra zagra w niedzielę (21 września) o godzinie 14.
Dwa gole, punktów zero
A walkę o punkty w minionej kolejce B klasy rozpoczęło w sobotę (13 września) Gumino, które zagrało w Dzierzgowie z Tamką. Podopieczni Łukasza Garleja mieli nadzieję na premierowy punkt w tym sezonie, ale niestety planów tych nie zdołali zrealizować.
Tamka także ma za sobą niezbyt udany ligowy start (trzy punkty w trzech spotkaniach), ale tego dnia okazała się lepsza. Choć początek był optymistyczny, bo to Gumino objęło prowadzenie, kiedy - w 16 minucie - Hubert Sadowski zdobył gola wykorzystując dośrodkowanie Jakuba Kosewskiego, po krótko rozegranym rzucie rożnym. Potem jednak cztery kolejne gole zdobyli gospodarze, i bramka z rzutu karnego Mateusz Koperskiego wiele już zmienić nie mogła, a Tamka ostatecznie wygrała 5:2.
A na kolejną szansę gry o pierwsze punkty trzeba będzie trochę poczekać, bo w najbliższej kolejce GKS Gumino ma wolny termin.
13.09. Tamka Dzierzgowo - GKS Gumino 5:2 (2:1)
bramki: Sadowski (16, asysta J. Kosewski), Koperski (67, karny po faulu na Gadomskim).
Gumino: Sebastian Raźny - Marceli Krzysztof Kretkiewicz (Tomasz Borys), Jakub Pałac, Hubert Sadowski (Jakub Kopczyński), Jakub Kosewski, Aleksander Siepiatowski (Piotr Fronczak), Bartosz Gadomski, Norbert Pydynowski, Mateusz Koperski, Maksymilian Stańczak (Patryk Machnacki; Krzysztof Dobiasz), Rafał Kosewski.
Orlęta premierowo na wyjeździe
Drugie sobotnie (13 września) spotkanie naszych B-klasowiczów, także odbyło się na wyjeździe. Ważnym dla Orląt, bo baboszewianie z pierwszego meczu poza własnym boiskiem rozgrywanego w Świerczach punktów nie przywieźli. Jednocześnie zapowiadające się jako trudne, bo w tym sezonie Boruta w Kuczborku jak na razie tylko wygrywała.
Obie serie zostały jednak przerwane i to Orlęta zainkasowały komplet punktów. Trzeba też przyznać, że podopieczni Mariusza Kiępczyńskiego zrobili to bardzo pewnie, wygrywając aż 6:2.
Już do przerwy - po dublecie Adama Starczewskiego - było 2:0 dla Orląt, a po zmianie stron tylko na chwilę - kiedy Boruta zdobyła kontaktowego gola - zapachniało wyrównaną walką. Potem baboszewianie już pewnie podążali do wygranej, czego efektem były dwa trafienia Pawła Łączyńskiego oraz gole Adriana Małeckiego i Bartłomieja Kowalskiego.
A teraz czeka nas niezwykle emocjonująco zapowiadające się starcie w Baboszewie. Przyjedzie tam bowiem, mający komplet pięciu wygranych, lider - Gryf Kownaty Żędowe. Mecz - w sobotę, 20 września - rozpocznie się o godzinie 11.
13.09. Boruta Kuczbork - Orlęta Baboszewo 2:6 (0:2)
bramki: Starczewski (14, asysta Kurkowski), Starczewski (20, asysta J. Senkowski), Łączyński (52), Małecki (56, asysta R. Staniszewski), Łączyński (75, akcja indywidualna), B. Kowalski (80, asysta M. Staniszewski).
Orlęta: Karol Dąbrowski - Adam Senkowski, Dawid Kowalski, Kacper Strupczewski, Tymoteusz Peszyński (75, Miłosz Nowicki), Łukasz Skibiński, Damian Kurkowski, Radosław Staniszewski (65, Marcin Staniszewski), Adrian Małecki (70, Patryk Zajączkowski), Adam Starczewski (70, Bartłomiej Kowalski), Jacek Senkowski (46, Paweł Łączyński).
Od 3:0 do... niespodzianki
A weekend zakończyło niedzielne (14 września) spotkanie w Uniecku, gdzie Jutrzenka mierzyła się z Żakiem Szreńsk. Podopieczni Sławomira Jóźwiaka, po dwóch kolejnych zwycięstwach, awansowali już na piąte miejsce, i to oni byli zdecydowanym faworytem - rywal bowiem ciągle pozostawał z zerowym dorobkiem punktowym.
Drużyna z Uniecka nie rozegrała jednak dobrego spotkania. Choć i tak miała - wydawało się - trzy punkty w garści. Gospodarze bowiem prowadzili już 3:0 i niewiele wskazywało, że nie będą się cieszyć z trzeciej kolejnej wygranej.
Tu filmik z trzema golami Jutrzenki - https://www.facebook.com/share/v/1CsCkDN7cZ/.
Wszystko jednak zmieniło się w 56 minucie, kiedy Żak zdobył gola z rzutu karnego i bardzo mocno poczuł swoją szansę. Gracze Jutrzenki zaś chyba już za bardzo uwierzyli w pewność zdobycia trzech punktów i byliśmy świadkami emocjonującej końcówki. Drużyna z Uniecka swoich szans nie wykorzystała, a goście wprost przeciwnie - grali z duża determinacją i - po golach z 69 i 71 minuty - „dogonili” 3:3, zdobywając tym samym swój pierwszy punkt w rozgrywkach.
W kolejnym spotkaniu podopieczni Sławomira Jóźwiaka zagrają na wyjeździe z GKS Świercze. I jest to sąsiad w ligowej tabeli - Jutrzenka jest trzecia, a Świercze z punktem mniej plasuje się za jej plecami. Mecz zostanie rozegrany w niedzielę (21 września) o godzinie 14, a warto zwrócić uwagę, że na własnym boisku Świercze wygrała oba dotychczasowe spotkania.
14.09. Jutrzenka Unieck - Żak Szreńsk 3:3 (2:0)
bramki: Borzykowski (14, asysta Przybyszewski), Nawrocki (38, asysta Okrzes), Słojewski (49, karny po zagraniu ręką).
Jutrzenka: Paweł Smoliński - Mateusz Wagner, Jarosław Żebrowski, Kacper Mysiakowski (60, Krystian Lewandowski), Miłosz Markwat, Dominik Nawrocki, Rafał Wiśniewski (75, Michał Stępiński), Sebastian Baczewski, Mateusz Okrzes, Mariusz Borzykowski (46, Daniel Słojewski), Sebastian Przybyszewski.
Pozostałe wyniki V kolejki: * Gryf Kownaty Żędowe - GKS Świercze 4:0.
W VI kolejce (20-21.09.) B klasy zagrają: * Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna - Tamka Dzierzgowo * Orlęta Baboszewo - Gryf Kownaty Żędowe (Baboszewo, sobota 20.09., g. 11) * PAF II Płońsk - Boruta Kuczbork (Raciąż, niedziela 21.09., g. 11) * Żak Szreńsk - Wkra Sochocin (Szreńsk, niedziela 21.09., g. 14) * GKS Świercze - Jutrzenka Unieck (Świercze, niedziela 21.09., g. 14) * GKS Gumino - wolny termin.
tekst i foto: Artur Kołodziejczyk
