Paweł Wiewiórkowski
Po niedzielnych opadach deszczu kilka ulic w Płońsku zostało zalanych. Choć obyło się bez większych strat na prywatnych działkach to cześć osób zastanawiała się co było tego powodem i czy sytuacja może się powtarzać? Samorządy postanowiły działać w formie bezpośredniej i długotrwałej. Zalana była m. in. powiatowa ulica Kopernika. Problemy z odbiorem wody powstałej na skutek intensywnych opadów w tym miejscu, po raz kolejny wpływały również na ul. Sportową, gdzie woda się przelewała. W ostatnim czasie powiatowy zarządca wymienił niedrożny separator w ciągu ulicy Kopernika, co ma nie doprowadzać do długotrwałych zastoin wody.
powiedział Radosław Wojkowski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg.
Silne nawalne deszcze są wyzwaniem nie tylko dla Płońska, ale wielu innych zakątków Polski, gdzie zaczęły występować podtopienia. Urząd Miejski w Płońsku będzie wkrótce realizował projekt pn. „Dostosowania niebiesko-zielonej infrastruktury do zmian klimatu”.
dodaje Martyna Oleśkiewicz z Urzędu Miejskiego w Płońsku.
Tego lata możemy się spodziewać kolejnych podobnych ulew. Pytaniem otwartym pozostanie zatem czy sytuacja po wprowadzonych zmianach zmieni się na plus?
