Płońscy policjanci prowadzą czynności w sprawie oszustwa, do którego doszło na terenie powiatu płońskiego. Kobieta, mówiąca ze wschodnim akcentem, przedstawiając się jako pracownik banku, poinformowała 43- letniego mężczyznę, że doszło do próby wzięcia kredytu na jego dane i aby się od tego uchronić, poleciła mu aby wypłacił pieniądze z banku. Fałszywy bankowiec odradził mężczyźnie kontaktowania się z innym pracownikiem banku, gdyż jak twierdził – nawet ktoś z pracowników banku mógł próbować wziąć na niego kredyt. Zakazała mu się rozłączać i rozmawiała z nim przez całą drogę do wpłatomatu. Kiedy tam dotarł, kobieta poinstruowała go jak ma wpłacić pieniądze. Wpłacił najpierw 20 tys. zł, a następnie 18 700zł.
- Mężczyzna był przekonany, że słowa kobiety, podszywającej się pod pracownika banku są prawdziwe i w taki sposób chroni swoje oszczędności. Po wpłacie, mężczyzna rozmawiał z nią jeszcze przez około 10 minut, gdyż jak stwierdziła – trzeba poczekać na zaksięgowanie wpłaty. Po tym czasie rozłączyła się – informuje sierż. Eliza Koźlicka z KPP w Płońsku.
43-latek otrzymał wiadomość na aplikacji Whatsapp, że w godzinach wieczornych kobieta, z którą rozmawiał skontaktuje się z nim. Nikt się z nim nie skontaktował, ponadto podszywająca się za pracownika banku usunęła wszystkie wiadomości, jakie do niego wysłała.













